29 KWIETNIA 2011r.
Gonię słońce gorące po łące.
Po łące zielonej jak rzeka.
Gonię słońce gorące po łące,
a ona przede mną ucieka.
JEST CIEPŁO I SŁONECZNIE. WYBRALIŚMY SIĘ WSPÓLNIE NA POBLISKĄ ŁĄKĘ, BY SPRAWDZIĆ, CZY JESTEŚMY DOBRYMI OBSERWATORAMI PRZYRODY.
OKAZAŁO SIĘ, ŻE JAK SIĘ POCHYLIĆ NISKO,TO MOŻNA WIELE ZOBACZYĆ.
MUSIMY GO KIEDYŚ POWTÓRZYĆ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz