Wszyscy wyglądaliśmy pięknie w odświętnych ubraniach.
Powitał nas Pan Dyrektor i życzył wszystkim wielu sukcesów w nauce.
W naszej klasie czekała na nas niespodzianka -tort urodzinowy.
Wszyscy zastanawiali się, kto ma urodziny.
Pani przypomniała nam, że równo rok temu urodziła się nasza klasa,więc to my wszyscy kończymy roczek.
Teraz czas na marzenie. |
Koniecznie musi dotyczyć szkoły. |
Trzeba o nim bardzo mocno myśleć. |
Trzeba ściskać kciuki! |
A na pewno się spełni. |
Każdy mógł sobie pomyśleć marzenie szkolne, nasi rodzice też!
Tort był pyszny.
Były też życzenie od naszej pani.
A na drugi dzień jeszcze urodzinowy prezent - nowe gry dla nas, by nam się nie nudziło na przerwach.
Okazał się, że nasza klasa się pomniejszyła.
Brakuje Martynki, która wyjechała do rodziców do Warszawy i nie ma Norberta, który będzie się uczył w szkole w Marciszowie. Szkoda, ale życzymy im wszystkiego najlepszego.
Dostaliśmy nowe książki do drugiej klasy - ale były ciężkie!
Teraz już spokojnie możemy zacząć naukę w klasie drugiej.