DZIEŃ PIERWSZY
Postanowiliśmy, że sami wykonamy coś pysznego,co można będzie schrupać w tłusty czwartek. Oczywiście mamy też o nas zadbały.Jednak nie ma to jak własnoręcznie zrobione chrusty i pączki. Pani zapoznała nas z przepisami i zabraliśmy się do pracy.
Każdy z nas musiał pomóc w wałkowaniu ciasta na cieniutki placek. |
Gdy ciasto było gotowe pani podzieliła je na cząstki i zaczęła się trudna praca wywijania ich tak, by powstał faworek.
Później pani usmażyła wszystkie faworki w gorącym oleju.
Brawo jesteśmy gotowi na przyjęcie gości, bo jutro odwiedzą nas przedszkolaki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz