środa, 26 stycznia 2011

U PANI DENTYSTKI

14 STYCZNIA 2011
 Dziś odwiedziliśmy gabinet stomatologa.
Pogoda wcale nie zimowa.

Potrzebowaliśmy parasoli i kurtek

                                               Zaprosiła nas Pani Jolanta Sawicka.

Pani Jola opowiedziała nam o tym, jak to się dzieje, że zęby chorują i przypomniała nam jak o nie właściwie dbać.

 
Mogliśmy z bliska oglądnąć narzędzia i urządzenia, którymi pani doktor leczy chore zęby. Przekonaliśmy się, że wcale nie są takie straszne.
 Dowiedzieliśmy się, że stomatolog w swej pracy używa nie tylko obcęg, wiertełek i haczyków.











.


Kaja odważyła się usiąść na fotelu dentystycznym, ale chętnych było więcej!

Pani Dentystce pomaga w pracy też komputer, na którym pani pokazywała nam zdjęcie prześwietlonego zęba.
Zrobiliśmy sobie prawdziwą lekcję mycia zębów i okazało się, że chyba w domu myjemy je za krótko.





Będziemy teraz lepiej dbać o swoje zęby,bo eksperyment z jajkiem pokazał nam jak wielką moc mają kwasowe potwory żyjące w naszej buzi.

Kiedy używam pasty z fluorem -
- nie ma szans żaden kwasowy potworek!

Dobra szczoteczka i z fluorem pasta
i nie ma szansy kwasowy potworek i basta! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz